Przejdź do głównej zawartości

"Zanim" Katarzyna Zyskowska - Ignaciak

 Maria Skłodowska - Curie to kobieta, o której na pewno wszyscy słyszeli. Wiemy, że była dwukrotną laureatką nagrody Nobla, że odkryła polon i rad. Na tym jednak nasza znajomość jej sylwetki się kończy. Dzięki Katarzynie Zyskowskiej - Ignaciak mamy szansę zdobyć nowe informacje na temat tej kobiety. 

U Skłodowskich nie jest łatwo. Kiedy umiera matka Marii, ona i rodzeństwo pozostają pod opieką zmartwionego ojca, któremu ciężko jest się pogodzić z tym, że nie ma szans zaopatrzyć córki w posag. A dziewczyny dorastają i na pewno znajdzie się nie jeden kawaler pragnący zdobyć ich rękę. Czy zdecyduje się na taki krok wiedząc, że wybranka nie może ofiarować mu nic, prócz pełnego miłości serca? 

 Czasy są trudne, w których trzeba dwa razy przemyśleć każdy zakup. Mania, najmłodsze dziecko Władysława i Bronisławy, postanawia pomóc stroskanemu ojcu. Podejmuje pracę w zawodzie guwernantki w prawniczej krakowskiej rodzinie. W późniejszym czasie wyjeżdża z rodzinnego miasta aby uczyć dzieci państwa Żorawskich. Przybywa do Szczuk, ponieważ to umożliwi jej utrzymanie nie tylko rodzica ale również siostry Broni, która obecnie znajduję się w Paryżu, gdzie zdobywa wiedzę. 

Początkowo zrozpaczona rozłąką z rodziną Mania z czasem mniej dotkliwie odczuwa tęsknotę. A to za sprawą Broni Żorawskiej. Dziewczyny szybko nawiązują nić porozumienia i łączy je nie tylko codzienna wspólna nauka, ale również sekrety, jakie w zaufaniu sobie powierzają. 

Skłodowska nie sprawia pracodawcom żadnych problemów, sumiennie wykonuje swoje obowiązki. Nawet lepiej niż byłoby to konieczne. Wraz z nową przyjaciółką Bronią, pomimo początkowych protestów ze strony pracodawców, zakładają szkółkę, by chłopskie dzieci miały szansę poznać litery, nauczyć się rachować. 

Spokój dziewczyny, wręcz monotonię dnia codziennego burzy przyjazd Kazimierza Żorawskiego. Brata Broni. Młodzi odnajdują w sobie bratnie dusze i nim się obejrzą... dosięga ich strzała amora.

Przepiękna kreacja fabuły, cudowna atmosfera towarzysząca czytelnikowi do ostatniej strony. 

 Tylko w takich słowach można opisać tę książkę, w żadnych innych! Katarzyna Zyskowska - Ignaciak, którą mieliśmy okazję poznać za sprawą cudownej powieści "Ty jesteś moje imię" a także dzięki pozycjom "Nie lubię kotów", "Ucieczka znad rozlewiska", "Przebudzenie", "Niebieskie migdały" oraz trylogii "Upalne lato", ponownie zachwyci najbardziej wymagającego czytelnika. W sposób delikatny, niesamowicie smakowity tworzy przejmującą rzeczywistość po brzegi wypełnioną sielskością, zapachem lasu, wysokich traw. Podczas lektury bez najmniejszego problemu w trybie natychmiastowym przenosimy się do Szczuk, aby z przejęciem i bijącym mocno sercem obserwować Marię Skłodowską. Publikacja nie jest sielankowa. Nie brak w niej trudów życia codziennego, rozstań, strat ważnych, bliskich ludzi. To przemyślana książka, pięknie napisana, do której chce się wracać. Sądzę też, że jeśli sięgniecie po tę pozycję nie przeczytawszy przedtem żadnej innej, która wyszła spod pióra Kasi, zapragniecie nadrobić zaległości.
 Reasumując:
"Zanim" to wspaniała, idealna propozycja od wydawnictwa MG. Na prawdę warto po nią sięgnąć i zakochać się, ale nie w Kazimierzu Żorawskim, tylko w fenomenalnym piórze Autorki. 

Na prawdę bardzo polecam i dziękuję wydawnictwu MG za książkę!

Komentarze

  1. Anonimowy9/29/2016

    Pięknie napisana recenzja. Właśnie słyszałam o tej książce i chętnie ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję ;) i oczywiście jeszcze raz gorąco polecam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zliczyć cuda" Nicholas Sparks

  Nicholas Sparks powraca z nową powieścią. Przywiozłam ją z Targów Książki w Krakowie, na których miało mnie nie być. Jednak dowiedziawszy się, że w tym roku na to święto literatury przyjedzie po raz pierwszy Wydawnictwo Albatros... nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej, że mieli oni ze sobą „Zliczyć cuda” na trzy tygodnie! Przed oficjalną premierą. „ Mistrz romantycznych historii” - niezmiennie na każdej okładce książki tego autora krzyczy wydawca. Cóż. Zgadzam się. Kaitlyn Cooper jest samotną mamą dwójki dzieci, Mitcha i Casey. Jest też lekarzem bardzo oddanym pacjentom. Z kolei Tanner Hughes to były żołnierz i lekkoduch. Wychowany przez dziadków. Tuż przed śmiercią babka prosi, żeby w końcu się ustatkował i gdzieś na stałe osiadł. Mężczyzna ma też podjąć poszukiwania swojego ojca. W tym właśnie celu trafia do Asheboro, miasteczka w Karolinie Południowej... i trafia na Kaitlyn... Wydawałoby się, że na tym koniec. Tani romans. Przewidywalny od samego początku. Może i trochę...

"Zaginiona siostra" Lucinda Riley

  Parę lat temu zapragnęłam przeczytać serię „Siedem sióstr” autorstwa Lucindy Riley. Zaczęłam ją kompletować, ale od kupna do lektury była droga daleka. Napawałam się pięknymi okładkami i faktem, że mam je na wyciągnięcie ręki. W czerwcu ubiegłego roku dotarł do mnie ostatni tom o Pa Salcie, ojcu tytułowych sióstr. Jednak nadal nie czytałam... a, przepraszam, wtedy miałam za sobą pierwszą część. Reszta czekała. Do tego roku. Pisząc tę recenzję zaczynam czytać „Atlas. Historia Pa Salta”. Jestem z siebie dumna ponieważ do niedawna moje słowa, że uwielbiam sagi nie do końca miało odzwierciedlenie. Teraz ma. Ogólnie rzecz ujmując do niedawna jak ktoś pytał jaka jest moja ulubiona książka lub seria, odpowiadałam tak samo saga o szczęściu Anny Ficner – Ogonowskiej, albo „Zanim się pojawiłeś” Jojo Moyes. Teraz drogie autorki wyżej wymienionych książek schodzą niżej. Na pierwszy plan wchodzi Lucinda Riley. To, co ona zrobiła, co napisała, jak to napisała i jak to wymyśliła... brak słów...